Śniadanie dopiero o 8:00, więc wcześniej można się
spakować. Dzisiaj wieczorem już odlatujemy. To nasz
ostatni dzień w Etiopii. Zwiedzamy Katedrę Narodowego
Kościoła Etiopskiego (Św Trójcy).
W środku znajdują się piękne witraże, grobowce
Haile Selassie (przeniesiony rok temu z Mauzoleum
Menelika) i jego żony. Trony wykonane z jednego kawałka
drewna. Pod podłogą znajduje się krypta z grobami
dzieci Haile Selassie.
Mauzoleum Menelika zbudowane
w 1941 roku. W środku znajdują się grobowce króla
Menelika, jego żony, oraz puste miejsce po przeniesionym
Haile Selassie. Pod pałac Haile Selassie nie możemy
nawet podejść, bo to teraz znowu jakiś budynek rządowy.
Africa Hall
- gmach Organizacji Jedności Afryki, tu na wejście do
środka trzeba mieć specjalne pozwolenie, którego nie
otrzymaliśmy. Ale tym razem można robić zdjęcia na
zewnątrz.
I na koniec zwiedzania, 2 godziny na
targu Merkato. Mamy do pomocy 5 chłopaków,
tych z Lalibeli. Dzielimy się na grupki i szukamy szczęścia.
Głównie na straganach z pamiątkami.
O 16:00 obiad, który
jak zwykle jest tu długo oczekiwany i zimny.
A później pakowanie i wyjazd na lotnisko.
|