Na wyprawie było nas 15 osób (razem z przewodniczką Anią Olej), trwała 18 dni. Spaliśmy w lokalnych hotelach, a w Parku Narodowym Awash - w namiotach. Jeździliśmy różnymi busikami i kursowym autobusem, lataliśmy samolotami, pływaliśmy łódką po jeziorze Tana. Nie udało się tylko przejechać tutejszym pociągiem. Spróbowaliśmy tutejszego jedzenia i picia. Nawiązaliśmy nowe znajomości. Obowiązuje tutaj inny kalendarz, 11 września obchodziliśmy tutejszy Nowy Rok 1995. Rok dzieli się na 13 miesięcy, 12 trzydziestodniowych, a ten 13-ty ma 5 dni (lub 6 dni jeżeli rok jest przestępny). Okazało się również, że zegary chodzą tu inaczej.
Na przykład, na drzwiach pokoju hotelu w Hararze były
podane pory posiłków wg czasu lokalnego i europejskiego: |